Jakiś czas temu odwiedziłam małą Liliankę. Od samego wejścia przywitała mnie swoimi dużymi oczami i już wiedziałam, że będzie z niej wdzięczna modelka. Również dlatego, że Lilianka była w wieku, w którym polecam fotografować maluchy, czyli 6 – 9 miesięcy. Na przykładzie tej sesji opowiem Ci, dlaczego ten wiek jest odpowiedni i jak się przygotować, aby sesja rodzinna była przyjemnością.
6 – 9 miesiąc to odpowiedni wiek na sesję z dzieckiem.
W tym wieku maluch ma opanowaną już koordynację ruchów i wykonuje je celowo by np. uchwycić zabawkę. Reaguje na dźwięki i obrazki, można zainteresować dziecko i spowodować by spojrzało w obiektyw. Sesję prowadzę w formie zabawy.
A więc jakich ujęć możesz się spodziewać?
– maluch w tym wieku potrafi już pełzać po podłodze i unosić główkę,
– będzie opierał się na rączkach niczym foczka,
– potrafi włożyć swoje najsłodsze stopy do buzi,
– potrafi ścisnąć palec rodzica i chwycić kota za ogon,
– wodzi wzrokiem za zabawkami,
– przymierza się do siadania.
Jak przygotować mieszkanie do sesji?
Od razu uprzedzam pytanie, nie trzeba sprzątać całej chaty i szorować kabiny prysznicowej! Tutaj wymienię miejsca, w których najczęściej robię zdjęcia.
– okno i parapet
– sofa i fotel w salonie
– podłoga, dywan
– łóżko w sypialni
Mogą to być też schody czy stół kuchenny. Wszystko zależy od Twojego rozkładu mieszkania. Najczęściej wybieram miejsca jasne, w których mam dostęp do naturalnego światła słonecznego.
W co się ubrać?
Swobodnie! To powtarzam przy każdej sesji. Dobrze, jeśli w ubiorze wszystkich uczestników sesji przeplata się jakiś wspólny kolor przewodni lub jedna paleta barw. Wtedy wszyscy do siebie pasują i tworzą całość na zdjęciu.
Zainspiruj się wnętrzem swojego mieszkania, zwróć uwagę, jakie kolory otaczają Cię na co dzień. Lub postaw na klasykę, pastele i naturalne kolory ziemi obronią się zawsze. Przede wszystkim ubierz siebie i dziecko wygodnie.
Przygotuj się na siadanie na podłodze i zdjęcie skarpetek. Odradzam duże nadruki na koszulkach i postacie z bajek, które niepotrzebnie odwrócą uwagę.
Jeśli macie w domu kota lub psa to niech uczestniczy w sesji.
Zwierzaki na sesji jak najbardziej tak! Ale nie zmuszaj ich do pozowania. Prawdopodobnie podejdą same, gdy zobaczą, jak dobrze się bawicie.
Jaką porę dnia wybrać?
Na sesję umawiam się w godzinach przedpołudniowych, gdy maluszek jest już po pierwszej drzemce. Zwykle wtedy wypada jego aktywna część dnia. Jest to też pora, która zapewnia dostatecznie dużo światła naturalnego w Twoim mieszkaniu.
Najważniejsze są emocje, uśmiechy i bliskość!
Ostatecznie nie będzie miało znaczenia to, jak wygląda Twoje mieszkanie i czy ubraliście się odpowiednio, jeśli nie zadbacie o swój dobry humor. Zdjęcia są najpiękniejsze, gdy jesteście radośni, a dziecko dobrze się bawi. Nastaw siebie i rodzinę pozytywnie do tego spotkania, potraktuj je jak wspólne spędzanie czasu. Bawcie się dobrze, a resztę zostaw mnie.
Mam nadzieję, że ten wpis będzie dla Ciebie pomocny!
>>> Kiedy umówić się na pierwszą sesję po narodzinach dziecka? <<<